Kukbuk
Kukbuk

Dlaczego z Chorwacji najlepiej przywieźć oliwę?

Oliwa to płynne złoto – pełna wartości odżywczych, wspaniała w smaku, podkreśla aromat potraw i jest dobra do wszystkiego. Co wyjątkowego ma w sobie ta, która pochodzi z Chorwacji?

Tekst: Maja Wójcik

Zdjęcie główne: Maja Danica Pečanić / CNTB

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 10 minut!

Oliwa to podstawa śródziemnomorskiej kuchni, od stuleci króluje na stołach i wzbogaca smak potraw z warzyw, świeżych ziół, ryb i owoców morza. Jest używana do pieczenia, smażenia, a także jako dressing, by wydobyć ze śródziemnomorskich składników ich smakowe walory. W Chorwacji kuchnia śródziemnomorska jest wpisana na listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Nic dziwnego, bo jest pyszna, zdrowa, obfituje w złożone smaki, ale potrafi być też wspaniale prosta w formie i pozwala na szybkie przygotowanie pożywnej przekąski. Na przykład pieczywo pod najróżniejszą postacią, polane oliwą lub w niej zatopione, to jedno z najprostszych i najlepszych dań na świecie. I najzdrowszych – zawarty w oliwie kwas oleinowy bowiem może pełnić funkcję ochronną w profilaktyce chorób serca, miażdżycy, nadciśnienia, a nawet cukrzycy czy raka. Im więcej jemy oliwy, tym bardziej obniżamy poziom złego cholesterolu, a dostarczamy sobie tak pożądanych witamin jak A, D, K i E oraz antyoksydantów. Oliwa wspiera pracę mózgu, oczyszcza organizm, stanowi źródło najważniejszych składników odżywczych i opóźnia procesy starzenia. Zwalcza też stany zapalne w organizmie, a nawet chroni skórę przed szkodliwym działaniem promieniowania ultrafioletowego, natłuszcza i odżywia, działa również leczniczo na podrażnienia.

fot. Damir Fabijanić / CNTB

Łatwo odróżnić prawdziwą oliwę od tej gorszej jakości. Jak to zrobić? Nalejcie odrobinę oliwy z pierwszego tłoczenia do szklanki, najlepiej z niebieskiego szkła. Ogrzejcie ją w dłoni i powąchajcie. Prawdziwa oliwa powinna pachnieć oliwkami, a właściwie drzewem oliwnym i liśćmi. Świeżością, bez żadnych chemicznych składników. Spróbujcie, powinna przyjemnie otulić gardło, po czym trochę podrapać – im bardziej, tym cenniejsza oliwa! Pojawia się jeszcze pytanie – skąd ją wziąć?

Nie każdy wie, że najczęściej nagradzana przez ekspertów i najbardziej doceniana przez smakoszy jest oliwa, która pochodzi z Chorwacji. Prestiżowy przewodnik Flos Olei w 2021 roku po raz szósty uznał Istrię za region produkujący najlepszą oliwę extra virgin na świecie. We wspomnianym wydaniu znalazło się również aż 73 producentów tego specjału z Chorwacji. Złotozielony nektar doczekał się nawet swojego muzeum. W Puli na półwyspie Istria możecie odwiedzić miejsce, w którym poznacie historię uprawy oliwek i produkcji oliwy od czasów antycznych.

fot. Ivo Biočina / CNTB

Gaje oliwne w Chorwacji należą do najstarszych na świecie – podczas wakacji warto podążyć ich szlakiem i zabrać stamtąd zapas wspaniałej oliwy do domu. Niektóre drzewa liczą tu nawet 1600 lat, a owocne życie zawdzięczają idealnemu położeniu geograficznemu. Unikalny klimat IstriiDalmacji sprawia, że długo dojrzewające i zbierane ręcznie oliwki wyróżniają się doskonałą jakością. Wychowani w Chorwacji na diecie śródziemnomorskiej wierzą, że te zielone kulki kryją w sobie naturalny sekret długowieczności.

Chorwackie oliwy – czy te lekko pikantne, czy z nutą goryczy lub słodsze – pozwalają docenić i wzbogacić smak najprostszych dań

Dyskretne nuty w smaku oliwy różnią się w zależności od gatunku, dojrzałości owoców i warunków uprawy. W Chorwacji do najważniejszych odmian należą lekko słodkie oblicadebela, intensywna rosulja, goryczkowe bjelicalastovka, owocowa buža, a bardzo ciekawa może się okazać levantinka, w której z łatwością wyczuwa się aromat świeżej trawy. Te wielowiekowe (w większości rodzime) odmiany różnią się kształtem, wielkością i kolorem, co decyduje o subtelnych nutach, na jakie można trafić w ciemnych, szklanych butelkach. Chorwackie oliwy – czy te lekko pikantne, czy z nutą goryczy lub słodsze – pozwalają docenić i wzbogacić smak najprostszych dań. Idealnie nadają się do smażenia, pieczenia, przyrządzania zup i sałatek – nasze przepisy są na to najsmaczniejszym dowodem. 

strukli chorwackie

Štrukli, czyli chorwacki specjał

Oliwa idealnie podkreśla smak dań inspirowanych kuchnią chorwacką i pozwala poczuć się jak na południowym wybrzeżu. A skoro mowa o chorwackiej oliwie, zestawienie otwiera jedna z najbardziej uniwersalnych lokalnych potraw. Štrukli – danie z doskonałego ciasta z dodatkiem oliwy, wypełnionego serowym nadzieniem – pochodzi z regionu Hrvatsko Zagorje i jest obowiązkowym punktem wakacyjnej wyprawy do tego kraju. Co najważniejsze, po powrocie do domu można je przyrządzić w domu, bo jest niezwykle proste. Może wystąpić w niemal każdej roli: jako samodzielne danie, dodatek do zupy, szybka przekąska, a polane miodem – nawet jako deser!

Zobacz przepis >>

pieczony pstrąg z warzywami, pieczony pstrąg, ryba z warzywami, pstrąg w całości, jak upiec rybę, pieczone warzywa

Pieczone pstrągi z marchewką, cukinią i kolendrową posypką

Świeża, upieczona w całości ryba wypełniona aromatycznymi ziołami i otoczona najlepszymi warzywami to kwintesencja śródziemnomorskiej kuchni. Nie może się obejść bez oliwy, która jest ukoronowaniem lokalnych smaków i zarówno z pstrąga, jak i warzyw wydobywa to, co najlepsze. Pamiętajcie, aby w trakcie pieczenia przewrócić rybę na drugą stronę!

Zobacz przepis >>

Przepis na zapiekane krewetki z pomidorkami i koprem włoskim (fot. Maciek Niemojewski)

Szybkie krewetki z pomidorkami koktajlowymi

Śródziemnomorska mieszanka krewetek, pomidorów, kaparów, ziół, oliwy i chrupiących grzanek nawet w najbardziej pochmurny dzień przeniesie was do słonecznej Dalmacji. Wystarczy niespełna pół godziny, by poczuć zapach nadmorskiej bryzy, a przy odrobinie wyobraźni zanurzyć stopy w ciepłym Adriatyku.

Zobacz przepis >>

Sernik na zimno z mascarpone i śmietanki oblany polewą z moidu i rozmarynu podany z figami, przepis Zosia Bauman-Nykowska

Sernik z figami i rozmarynowym miodem

A skoro jesteśmy na wakacjach, trudno nie sięgnąć po figi, które w Chorwacji rosną niemalże wszędzie i które można jeść prosto z drzewa. Na popołudniowy deser wybierzcie zatem chłodny, kremowy sernik z dodatkiem świeżych i suszonych owoców, miodu i przełamującego słodycz rozmarynu.

Zobacz przepis >>

Materiał powstał we współpracy z Chorwacką Wspólnotą Turystyczną.

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk