Kukbuk
Kukbuk

Restauracje przyjazne dzieciom

Nie wiecie, gdzie zjeść obiad z dzieckiem? W tych restauracjach wasze maluchy nie tylko smacznie zjedzą, ale także spędzą miło czas, oddając się beztroskiej zabawie.

Portret – Agata Gwiazdowska

Agata Gwiazdowska – specjalistka żywienia dzieci. Swoją wiedzą nieustannie wspiera i inspiruje rodziców, by mądrze karmili siebie oraz swoje rodziny. Kulinarne doświadczenie zdobywała m.in. na stanowisku szefowej kuchni Ambasady Państwa Kataru oraz w restauracji „Belvedere". Od 2016 r. prowadzi firmę cateringową, obsługującą warszawskie przedszkola. Prywatnie jest szczęśliwą żoną i mamą rocznej Heleny.

Tekst: Agata Gwiazdowska

Zdjęcia: Justyna Lenart

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 18 minut!

Szykuje się wytęskniony weekend. Chcemy wyjść na spacer z dzieckiem, a potem zjeść obiad w restauracji, w miłej, rodzinnej atmosferze. Marzy nam się chwila wytchnienia w miejscu, w którym dzieci będą mogły zjeść coś poza frytkami i czuć się swobodnie nie tylko przy stoliku. Na szczęście w stolicy takich lokali nie brakuje! Odwiedziłam je wraz z moją półtoraroczną córką Heleną – ekspertką w dziedzinie dziecięcych kulinariów. Poniżej znajdziecie listę restauracji, w których zjecie rodzinny obiad z waszymi pociechami. Na dzieci czeka w nich wiele atrakcji, a na rodziców – zasłużony odpoczynek!

Akademia

Akademia

ul. Różana 2/61

Do restauracji Akademia zajrzyjcie z maluchami w sobotę lub niedzielę – to właśnie w te dni działa tutejsza strefa przyjazna dzieciom. Choć pokój zabaw jest oddalony od głównej sali, dziecko może spokojnie zerkać z niego na rodziców. Wszystko jest w nim starannie przemyślane: foteliki, małe kanapy i krzesła, stolik, na którym stoi lemoniada, czyste, ładne zabawki, kącik do rysowania i gier. W weekendy dziećmi opiekuje się animatorka. Nie ma oddzielnej karty dla najmłodszych. Jest jak w domu: możecie zasugerować, co lubi wasze dziecko, a kucharz w pierwszej kolejności przygotuje danie, na które pociecha ma ochotę. Można zamówić na przykład rosół i naleśniki z serem. A co zjedzą tu rodzice? Akademia to jedna z najlepszych restauracji w Warszawie, zachwycająca wyjątkowymi, przemyślanymi daniami inspirowanymi kuchnią polską. Już sam ich wygląd zachęca do jedzenia. Warto wspomnieć także o spektakularnych deserach! To naprawdę wyjątkowe miejsce z profesjonalną, miłą obsługą.

Akademia

W kropki bordo

Bistro w Kropki Bordo

ul. Zaściankowa 96

Przestrzeń Bistro w Kropki Bordo jest urządzona minimalistycznie, a w jego wystroju widać wpływy współczesnych trendów. Część lokalu została wydzielona na kącik zabaw dla dzieci. Wasze pociechy znajdą tam kolorowe gry edukacyjne, misie, lalki i inne zabawki. Świetnie będą się tam bawić dzieci w każdym wieku. To wspaniała, czysta, zadbana przestrzeń. W bistro przygotowywane jest specjalne menu dla dzieci. Obok dań takich jak frytki z nuggetsami czy miniburgery znajdują się w nim bardziej klasyczne potrawy, na przykład rosół (aromatyczny, bez dodatku soli), zupa pomidorowa, placuszki z jabłkiem i owocami leśnymi czy kotlet mielony podany z ziemniaczanym purée i marchewką z groszkiem. Dania są kolorowe, prezentują się świeżo, smacznie i zdrowo. Karta dla dorosłych jest krótka, ale zawarte w niej dania są smaczne, a ceny przystępne. Koniecznie zostańcie tu na deser – słodkości cieszą wzrok i podniebienie. Miłym zaskoczeniem jest oddzielna toaleta, przystosowana do maluchów.

Radość na talerzu

Radość na Talerzu

ul. Patriotów 193

Po przekroczeniu progu od razu rzuca się w oczy przyjazny dzieciom kącik zabaw – oszklone, wydzielone od reszty restauracji, przestronne miejsce. Jest w nim bardzo czysto, panuje tam ład i porządek, a zabawki zachęcają dzieci do wspólnej zabawy. Radość na Talerzu oferuje menu zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. W tym pierwszym znajdziecie między innymi rosół z domowym makaronem, pulpeciki z domowymi kluskami, kotlet mielony z indyka, naleśniki z owocami czy domowy kompot. Kucharz zaspokoi potrzeby nawet największych niejadków! Karta dla dorosłych wygląda równie zachęcająco. Oferowane w niej dania smakują doskonale i powstają z sezonowych produktów. Na deser polecam karpatkę, którą tu przygotowuje się w nowoczesnym wydaniu. Radość na Talerzu to wyjątkowe miejsce, sprzyjające budowaniu rodzinnej atmosfery. Na pochwałę zasługuje także sympatyczna, profesjonalna obsługa!

Radość na talerzu

Mizu Sushi

Mizu Sushi

ul. Duchnicka 3

Loftowe wnętrze i kuchnia japońska to para doskonała. W Mizu Sushi, oprócz nowoczesnego wystroju, czeka uroczy jak domek na drzewie kącik gier dla dzieci – czysty, świeży i schludny, pełen dobranych do wieku zabawek. W restauracji nie ma typowego menu dla maluchów, ale kucharz bez problemu przygotuje dla nich specjalne dania, które na pewno przypadną im do gustu. Może to być łosoś na parze z warzywami lub ryżem, pierożki, bułeczka bao albo bulion warzywny z makaronem ryżowym. Te potrawy odkryją przed najmłodszymi gośćmi nowe, ciekawe smaki. Dorośli także znajdą tu coś dla siebie – sushi, ramen i inne dania z karty przygotowywane są przez szefów kuchni z wielką pieczołowitością. Smak finezyjnie przyrządzonych potraw na długo zapada w pamięci, a profesjonalna obsługa chętnie pomaga w wyborze. Desery w Mizu Sushi to istna rozkosz. Po obiedzie koniecznie spróbujcie tu banoffee z yuzu, choco matchy lub lodów mizu.

Reklama

Bombaj Masala

Bombaj Masala

ul. Marynarska 21 

Wbrew powszechnej opinii kuchnia indyjska oferuje wiele dań będących świetnymi propozycjami na obiad dla dzieci. Szczególnie dba o to Bombaj Masala, w którym znajdziecie menu przygotowane specjalnie dla najmłodszych gości, a w nim: rybę lub kurczaka w delikatnej panierce, ryż basmati, chlebek z pieca tandoor czy kolorowe warzywa. Wasze pociechy wolą wyrazistsze smaki? To z pewnością zasmakują im indyjskie dania z karty dla dorosłych, takie jak smażony ryż z warzywami, kurczak z pieca tandoor w paście z nerkowców czy słynny butter chicken. W przerwach od jedzenia maluchy mogą liczyć tu na opiekę podczas zabawy w kąciku gier. W restauracji panuje swobodna atmosfera, obsługa jest uśmiechnięta i pomocna, a w powietrzu unosi się zapach indyjskich przypraw. A co zjeść na deser? Polecam phirini, czyli deser z kaszy manny, gulab jamun, czyli pączki w słodkim syropie, albo mango lassi.

Bombaj Masala

Gruby Josek

Gruby Josek

ul. Elektoralna 24

Po wejściu do Grubego Joska od razu czuje się klimat starej Warszawy. Zarówno wystrój, jak i menu nawiązują do kultury międzywojnia. W karcie dla maluchów znajdują się takie pozycje jak rosół, pomidorowa, polędwiczki z kurczaka czy pierożki z sezonowym nadzieniem. Trudno znaleźć w Warszawie drugi lokal, który serwuje tak smaczne leniwe pierogi i surówki. Waszym pociechom zasmakują też z pewnością pulpeciki cielęce w sosie koperkowym z marchewką. Rodzice również zjedzą tu klasyczne dania międzywojennej kuchni polskiej, ale w nowoczesnej odsłonie. W Grubym Josku wszystko nam smakowało i było pięknie podane – widać, że kucharze przygotowują dania z pasją i zaangażowaniem. Warto dodać, że na dzieci czeka tu miły, czysty kącik zabaw.

Gruby Josek

Pasadena

Pasadena

ul. gen. Józefa Zajączka 9B

W tej tradycyjnie urządzonej włoskiej restauracji kryje się niewielki, ale zachęcający do zabawy kącik dla dzieci. Ale wasze pociechy mogą się bawić nie tylko zabawkami – w Pasadenie nawet zamawianie jedzenia to frajda, bo dziecięce menu zostało zaprojektowane jako kolorowanka z dodatkiem rebusów. Najmłodsi znajdą w nim małą pizzę Margheritę, capricciosę czy hawajską, a także gnocchi z masłem lub sosem bolognese, rosół z domowymi kluskami czy panierowane kotleciki z kurczaka z frytkami i mizerią. Równie smaczne dania widnieją w menu dla dorosłych, a wiele z nich można zjeść wspólnie z dzieckiem. Pasadena korzysta z najwyższej jakości, oryginalnych włoskich produktów, a makarony i kluski wyrabiane są na miejscu.

Fort Bistro

Fort Bistro

Fort Służew 1B

Niestety, ze względu na pandemię kącik dla dzieci w te wakacje jeszcze nie jest czynny. Tymczasem znajdziemy tu jedynie mały stolik z krzesłami i koniem na biegunach. W weekendy czas najmłodszym gościom umila animatorka – z córką odwiedziłyśmy Fort Bistro w tygodniu, więc nie miałyśmy okazji się o tym przekonać. Wasze pociechy dostaną do stolika kolorowe sztućce i miseczkę oraz specjalną kartę dań, w której widnieją takie potrawy jak pierogi czy pulpeciki z delikatnej cielęciny. Szefowie kuchni polecają dzieciom przede wszystkim dania duszone i pieczone, na przykład domowe pampuchy z indykiem i warzywami czy różne rodzaje pieczywa. Rodziców zachęcam szczególnie do spróbowania pieczonego kalafiora, który okazał się kulinarnym odkryciem! Na deser warto zamówić bezglutenowe, bezmleczne muffinki. Usiąść ze swoimi maluchami możecie także w dużym, zielonym ogródku – idealnym na długą, wciągającą zabawę.

Fort Bistro

Trattoria da Antonio

Trattoria da Antonio

ul. Żurawia 18

Trattoria da Antonio to gustownie urządzona włoska restauracja, składająca się z dwóch pomieszczeń połączonych pokojem zabaw – bardzo przytulnym, z kolorową wykładziną na podłodze, wyposażonym w wiele zabawek, lalek i misiów, a także w miniaturowy domek, barwne książki i gry. W dziecięcym menu są między innymi chrupiące paluszki z kurczaka z frytkami, spaghetti bolognese czy delikatne gnocchi w sosie pomidorowym. Oprócz tego możemy zamówić sezonowe warzywa na parze lub małą pizzę Margheritę. Karta dań dla dorosłych jest rozbudowana i z pewnością każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Profesjonalna, gościnna obsługa pomoże także w wyborze idealnego deseru – dla dorosłych i dla dzieci.

Trattoria da Antonio

LIF

LIF

ul. Niepodległości 80

Niedzielny spacer po ogrodzie Jordanowskim warto zwieńczyć wizytą w pobliskiej restauracji LIF (Life is Food). Kącik zabaw dla dzieci przez pandemię wciąż jest wyłączony z użytku, ale jeśli pogoda dopisze, można usiąść przy stoliku na patio, z widokiem na plac zabaw. Dodatkowo dziecko dostanie do stolika krzesełko, kredki i malowanki oraz specjalne menu dla najmłodszych gości. Znajdziemy w nim klasyczne restauracyjne dania dla dzieci, takie jak chrupiące polędwiczki z frytkami czy smaczny, aromatyczny rosół. Na rodziców czeka tu duży wybór wyważonych, zbalansowanych posiłków. Po obiedzie zostańcie na sernik lub tartę ze słonym karmelem.

LAS

LAS

ul. Solec 44

Do zielonego LAS-u prowadzą odosobnione, otoczone drzewami schody. Już wspinając się po nich, stopień po stopniu, możemy odnieść wrażenie, że wkraczamy do miejsca, w którym czas płynie wolniej. Lokalna Atrakcja Stolicy jest ciekawie zaaranżowaną restauracją, specjalizującą się w daniach inspirowanych kuchnią polską. Wszystkie używane tu produkty są sezonowe i pochodzą od lokalnych dostawców. Miłym zaskoczeniem jest menu przygotowane specjalnie dla niemowląt. W karcie dla większych dzieci znajdziemy między innymi pomidorową, leniwe pierogi, panierowanego dorsza i indyka w panko. Choć kącik dla dzieci przez pandemię wciąż nie jest otwarty, nasze pociechy mogą dostać do stolika kolorowe, estetyczne książki. Po obiedzie warto spróbować crème brûlée, deseru, który sprosta i wysublimowanym oczekiwaniom dorosłych, i słodkim marzeniom maluchów.

LAS

Pełną Parą Powiśle

Pełną Parą Powiśle

ul. Zajęcza 2B

Niestety do Pełnej Pary przez pandemię nie wrócił jeszcze kącik zabaw, ale obsługa stara się umilić czas najmłodszym gościom restauracji, zaopatrując ich w kredki i kolorowanki. Menu jest ułożone według klucza azjatyckiego – dzieci zjedzą tu zupę wonton, ryż z kurczakiem w panko czy łososia na parze. Jako dodatek można zamówić kolorowe warzywa lub orientalne pierożki, z których słynie restauracja. Menu dla dorosłych jest bardzo rozbudowane, takie by zadowolić gusta wszystkich gości. Nie zapomnijcie zamówić pysznego deseru – nam wyjątkowo zasmakował sernik z matchą i mango. Wszystkie dania są tu przyrządzane z fantazją i naprawdę cieszą oczy.

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk