Przez pierwsze dni to było nawet ciekawe. Wreszcie cała rodzina w domu, nikt nigdzie się nie spieszy, atmosfera jak w długi, deszczowy weekend. Można było odkurzyć dawno nieużywane planszówki, uprażyć popcorn, rozsiąść się na kanapie. Ale rodzinny weekend jakoś nie chciał się skończyć. Pod koniec pierwszego tygodnia pojawiły się rysy na tym sielankowym obrazku, w połowie drugiego dzieci miały już duże zaległości w nauce, a my, rodzice, w pracy. Bo chociaż w sieci jest mnóstwo podpowiedzi, jak spędzić ten czas ciekawie – w wirtualnych kinach, muzeach, teatrach – nikt z nas nie wie, jak go spędzić normalnie.
Praca w domu – plusy i minusy
Praca w domu, zwłaszcza jeśli jest przymusowa, może nastręczać wiele trudności. Sprawdźcie, na co szczególnie należy zwrócić uwagę i jak wyjść zwycięsko z tej niecodziennej sytuacji.