Kukbuk
Kukbuk
Mieszkanie Jakuba Opoczyńskiego w willi z 1900 roku w gdańskiej dzielnicy Wrzeszcz

Plan na weekend: 29-30 stycznia

Ostatni weekend stycznia spędzamy, relaksując się kulturalnie! Zobaczcie, jakie filmy, płyty, książki i wydarzenia umilą nam sobotni i niedzielny odpoczynek.

Tekst: redakcja

Zdjęcie główne: Michał Lichtański

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 15 minut!

Dobra płyta, ciekawy seans kinowy czy pasjonująca lektura to doskonały dodatek do weekendowego planu, zwłaszcza gdy plucha za oknem skutecznie zniechęca do dłuższych spacerów. W ten weekend z kubkiem gorącego naparu zaszywamy się w domu, by na wygodnej kanapie delektować się muzyką i literaturą. Jeśli wycieczki, to tylko takie, które przenoszą nas do magicznych krain lub wiodą ku niezwykłym smakom – w końcu kto, jeśli nie czytelnicy KUKBUK-a, nawet w najgorszą pogodę uda się tam, gdzie dobrze karmią.

W tym tygodniu kulinarne pragnienia zaspokajamy w nowo otwartej restauracji Muzealna, a nasze umiejętności, jak co tydzień, rozwijamy podczas warsztatów na Farmie Bii, tym razem pod okiem szefa kuchni Marcina Kaczmarka-Pielina. Oglądamy też wspaniały, nagradzany dokument Karola Pałki „Bukolika”, w domowych pieleszach inspirujemy się wnętrzami z albumu „Dizajn miejsc codziennych” Aleksandry Koperdy, a wszystko to przy ciepłych dźwiękach z najnowszej płyty Aoife O’Donovan. Nie zapominamy o innych – w niedzielę wypatrujemy wolontariuszy jubileuszowego 30. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która tym razem gra dla zapewnienia najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci.

W ten weekend czytamy

Książka "Dizajn miejsc codziennych" Aleksandry Koperdy

Dizajn miejsc codziennych

Aleksandra Koperda                    

wyd. Znak

Aleksandra Koperda czytelnikom KUKBUK-a znana jest chociażby z cyklu „5 minut w kuchni”, w ramach którego odwiedza mieszkania szefów kuchni. Ola wizyty składa zawodowo, jako twórczyni bloga Hygge, na którym od ośmiu lat je dokumentuje. Podpytuje mieszkańców o motywacje, jakimi się kierowali przy wyborze konkretnego lokum czy aranżacji wnętrz, o ich przedmioty domowe i pamiątki. Przemyca też solidną dawkę historii dizajnu i architektury, a także wiedzy o wnętrzarskich trendach. Nie inaczej jest w jej drugiej publikacji, „Dizajn miejsc codziennych”, na której potrzeby zajrzała do 24 mieszkań i domów – między innymi Kamili Mroczkowskiej i Trisno Hamisa czy artysty Bartłomieja Chwilczyńskiego. „To, jak kreujemy swoje przestrzenie, sporo mówi o nas samych i o czasach, w jakich żyjemy”, pisze Koperda we wstępie do książki, próbując dociec, kiedy i jak zaczyna się myślenie o projekcie danego miejsca. Prócz solidnej dawki inspiracji w albumie znajdziecie również adresy sklepów vintage, showroomów i pracowni. Rozmowy uzupełniają zdjęcia Michała Lichtańskiego, dzięki którym czytelnicy mogą się poczuć, jakby odwiedzali bohaterów książki razem z autorką. Więcej informacji o tej publikacji znajdziecie w rozmowie, jaką przeprowadziliśmy z Olą Koperdą. Lekturę polecamy nie tylko tym, którzy właśnie planują remont czy przeprowadzkę, ale wszystkim ceniącym piękno i dobry dizajn estetom.

Pst! Książkę „Dizajn miejsc codziennych” możecie wygrać w naszym konkursie. Szczegóły znajdziecie na końcu wywiadu z Olą Koperdą.

W ten weekend słuchamy

Okładka płyty Aoife O'Donovan - Age of Apathy

Age of Apathy

Aoife O’Donovan

Jeśli w codzienności szukacie odrobiny magii, bliskie są wam marzycielskie nastroje i delikatne głosy w stylu Joni Mitchell, koniecznie sięgnijcie po trzeci solowy album songwriterki Aoife O’Donovan. Choć jego tytuł mógłby wskazywać inaczej, to zdecydowanie muzyka, która podnosi na duchu. Folkowe melodie nie bez powodu są domeną tej wyróżnionej nagrodą Grammy artystki – jej ojciec pochodzi z Irlandii, a po emigracji do Stanów Zjednoczonych dużą wagę przykładał do kultywowania celtyckich tradycji, zwłaszcza muzycznych. Rodzina Aoife często zbierała się razem, by śpiewać z podziałem na głosy. To naturalne i intymne podejście do śpiewu jest tym, co nie pozwala obok głosu O’Donovan przejść obojętnie i zmusza, by ulec jego czarowi. Choć piosenki wypełniające „Age of Apathy” zawierają elementy ludowe, wymykają się typowym folkowym czy bluegrassowym klasyfikacjom – artystka lubi zaskoczyć nagłą zmianą rytmu czy akordu, ale robi to swobodnie, jakby bawiła się możliwościami, jakie daje dźwięk. To jak dotąd najbardziej osobisty album Aoife, w warstwie tekstowej dokumentujący liczne podróże i przemieszczanie się z miejsca do miejsca towarzyszące byciu w trasie koncertowej, mimo to łatwo jest się utożsamić z autorką i usłyszeć prawdy uniwersalne – o poszukiwaniu swojego miejsca i własnej drogi.

W ten weekend oglądamy

Plakat filmu Bukolika w reżyserii Karola Pałki

Bukolika

reż. Karol Pałka 

Ten poruszający obraz w reżyserii Karola Pałki uwiódł już międzynarodową publiczność – zdobył nagrodę za najlepszy polski film podczas Millennium Docs Against Gravity i Nagrodę Specjalną Festiwalu Mediów, jako jedyny film polski był również nominowany w Konkursie Długometrażowych Filmów Dokumentalnych podczas Camerimage 2021 i znalazł się w oficjalnej selekcji festiwalu w Locarno, na którym miał światową premierę. Bohaterki filmu, żyjące na wsi na krańcu świata Danusię i Basię, Pałka wypatrzył na fotografii innego artysty – Daniela Rycharskiego. Przez cztery lata je odwiedzał, powoli wchodząc w ich codzienność i poznając je bliżej – nawiązując relację, dzięki której „Bukolika” stała się tak wyjątkowym filmem. Kobiety oglądamy podczas rutynowych czynności, przyglądamy się ich relacji ze zwierzętami, patrzymy, jak borykają się z prostymi zadaniami, takimi jak zakupy, które z racji odległości i braku auta są prawdziwą wyprawą, jednocześnie mamy wrażenie, jakbyśmy oglądali pewnego rodzaju misterium. Być może za sprawą Danusi, która porusza się na granicy świata żywych i umarłych, być może za sprawą Basi, która ucieka w naturę, by tańczyć. Z każdą minutą ten świat wciąga głębiej. To sama esencja życia, bez zbędnych rozpraszaczy – wszelkie dodatkowe czynności wynikają z potrzeby przetrwania i są determinowane przez pory roku czy obrzędy religijne, resztę wypełnia trwanie, snucie się, bycie – w którym można upatrywać tytułowej sielskości. Film rozpoczyna i kończy utwór „Specially for You” ukraińskiego zespołu DakhaBrakha, który idealnie podsumowuje to, co Danusia i Basia instynktownie czują – „cały wszechświat istnieje tylko dla ciebie”.  

W ten weekend odwiedzamy

Restaurację Muzealna

Muzeum Narodowe 

Przestrzenie, które łączą w sobie coś dla ciała i coś dla ducha, to weekendowy ideał, dlatego restauracje działające w muzeach należą do naszych ulubionych (o muzealnych restauracjach pisaliśmy tutaj >>). Dobry smak może dotyczyć i kulinariów, i sztuki, z przyjemnością więc zaglądamy do kolejnego miejsca, w którym celebruje się obie te dziedziny – nowo powstałej restauracji Muzealna mieszczącej się w Muzeum Narodowym w Warszawie. Lokal jest młodszą siostrą znanej i lubianej restauracji alewino (którą polecaliśmy jako jedno z najlepszych warszawskich miejsc na wino >>), za jego menu odpowiada Przemysław Suska. Po zwiedzeniu wystaw warto zostać dłużej w Narodowym i zjeść tu obiad czy deser, ale Muzealną zdecydowanie trzeba odwiedzić dla samej kuchni, szczególnie że jest czynna do późnych godzin wieczornych. Zjecie tu fantastycznego pstrąga z Zielenicy, pierś kaczki z babką ziemniaczaną czy wellingtona z buraka, ale nas uwiodły leniwe pierogi z kozim serem i topinamburem zagryzane wuzetką.

Pst! Charakterystyczne logo nawiązujące do fasady budynku muzeum to projekt Jakuba Piontego.

W ten weekend pomagamy

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy

Biorąc udział w zbiórce i aukcjach 30. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

W najbliższą niedzielę odbędzie się 30. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jubileuszowa orkiestra tym razem zagra dla zapewnienia najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci – to ważne, zwłaszcza że rokrocznie na oddziałach okulistyki dziecięcej hospitalizowanych jest kilkanaście tysięcy pacjentów. Oprócz tradycyjnej, prowadzonej przez wolontariuszy zbiórki na ulicach można wspomóc orkiestrę, wysyłając SMS-y czy wpłacając pieniądze online lub poprzez udział w jednej z internetowych licytacji. My szczególnie polecamy te gwarantujące niezwykłe kulinarne doznania, jak voucher do Nobu Hotel Warsaw z kolacją i lekcją gotowania z szefem kuchni Yannickiem Lohou czy voucher dla dwóch osób na kolację degustacyjną w restauracji Epoka.

wsparcie dla wspierających

Wszyscy dzielni wolontariusze, którzy bez względu na warunki pogodowe będą kwestować na warszawskich ulicach podczas 30. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, mogą liczyć na gorący dwudaniowy obiad w restauracjach Jeff’s, U Szwejka, Podwale 25 Kompania Piwna, Der Elefant, Otto Pompieri oraz Bazyliszek. Wsparcie dla wspierających – takie gesty to kwintesencja pięknej postawy, którą już od 30 lat rozbudza w nas WOŚP!

W ten weekend próbujemy

Warsztaty kulinarne na Farmie Bii

Ryb i owoców morza na Farmie Bii

Choć ryby i owoce morza są niesamowicie smaczne, by je odpowiednio przyrządzić, potrzeba nie lada wprawy. Temu, jak zrobić z nich naprawdę wyjątkowe dania, będą poświęcone najbliższe warsztaty kulinarne na Farmie Bii, prowadzone przez szefa kuchni Marcina Kaczmarka-Pielina. Marcin kocha smaki całego świata, ale w swojej działalności pozostaje wierny kuchni polskiej. Z okazji spotkania na Farmie Bii przygotował autorskie menu z morzem w tle, które i zaskoczy, i zostawi pole do własnych interpretacji. Odwiedźcie Farmę Bii i nauczcie się, jak z szacunkiem obchodzić się z rybami i owocami morza, jak je oczyszczać i rozpoznawać najlepsze okazy. Do domu zabierzecie ze sobą nie tylko wiedzę, ale i niezwykłe receptury na wyśmienite dania – mule w sosie z cydru, bulion z ziemniaków z ogniska, pstrąga z soczewicą z chili i kolendrą czy smażoną chałkę z sosem z orzechów ziemnych. Te warsztaty to pochwała polskiej kuchni, ale także jej niezwykłej zdolności do przyjmowania ciekawych smaków i aromatów.

Sprawdźcie nadchodzące warszataty na Farmie Bii >>

Przeczytaj również:

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk