Plan na weekend 2-3 kwietnia

Nazywam się Czogori

Max Cegielski

wyd. Marginesy

Najnowsza powieść Maxa Cegielskiego mogłaby z powodzeniem zostać wykorzystana jako scenariusz popkulturowego serialu. „Nazywam się Czogori”, choć osnuta wokół tematu himalaizmu, obfituje w uniwersalne wątki, które frapują zwłaszcza pokolenie Polaków wchodzących w dorosłość we wczesnych latach 90., ale też w sprawy, które są istotne dla każdej generacji. Cegielski do typowego bagażu górskiego wspinacza dokłada kwestie rozliczeń pokoleniowych, zmiany czasu transformacji, problemy związane z rozpadem rodziny, dziedziczeniem grzechów, jak również zagadnienia postkolonialne czy ekologiczne – a wszystko to osnuwa mgłą lokalnych wierzeń i tradycji. Chociaż po takim zestawie można by się spodziewać podróżniczej powieści z wątkiem psychologicznym, dostajemy odważny mariaż gatunków. Jest tu i horror, i fantasy, a wspinający się z mozołem alpiniści zamiast duchowych przeżyć znajdują… duchy. Cegielski, metaforycznie, ale też dosłownie, poruszając się czasem na granicy pastiszu, pokazuje manię, do jakiej góry doprowadzają alpinistów.

Losy polskiej ekspedycji mającej na celu zdobycie w 1995 roku tytułowej Czogori, Dużej Góry, przechrzczonej przez białych Europejczyków na bezduszne K2, poznajemy z perspektywy jej uczestników i lokalnych mieszkańców – tragarzy i szamanów – choć główną oś narracji stanowi relacja młodego warszawskiego fotografa, Ola, którego ojciec zginął 20 lat wcześniej podczas identycznej wyprawy. Osobnym narratorem jest sama Czogori, utyskująca na traktujących ją bez szacunku intruzów, gniewna, dumna i niezbyt chętna, by dzielić się swoim pięknem z tymi, którzy nie potrafią go docenić – i ten głos mówiący o ludziach jako „przejściowej chorobie świata” zdaje się tu najciekawszy.

26. Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena

Warszawska Filharmonia Narodowa

Trudno sobie wyobrazić czas poprzedzający Wielkanoc bez festiwalu, który mocno wrósł w stołeczną przedświąteczną tradycję. Tegoroczna edycja Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena, tym razem pod hasłem „Beethoven – ojciec wielkiego symfonizmu”, jak co roku oszałamia fantastycznym repertuarem, gwarantującym muzyczną ucztę na najwyższym poziomie. Festiwal zainauguruje IX symfonia Beethovena w wykonaniu Chóru i Orkiestry Narodowego Forum Muzycznego we Wrocławiu pod dyrekcją Giancarla Guerrero. Między 3 a 15 kwietnia w Warszawskiej Filharmonii Narodowej usłyszymy 11 koncertów symfonicznych – wśród nich dzieła Beethovena, Hectora Berlioza, Ferenca Liszta czy Krzysztofa Pendereckiego – i 2 recitale fortepianowe. Elżbieta Penderecka, dyrektorka generalna festiwalu, do udziału w nim zaprosiła wybitnych artystów z całego świata, między innymi znakomite orkiestry – NOSPR pod dyrekcją Lawrence’a Fostera, Sinfonia Varsovia pod batutą Roberta Trevino, orkiestrę Israel Camerata Jerusalem pod batutą Avnera Birona czy orkiestrę symfoniczną KNUA prowadzoną przez Chiyounga Chunga. Symbolicznym momentem będzie wykonanie przez Polską Orkiestrę Sinfonia Iuventus pod dyrekcją ukraińskiego dyrygenta i kierownika artystycznego Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Śląskiej Yaroslava Shemeta „Modlitwy za Ukrainę” Valentyna Silvestrova, utworu napisanego w reakcji na wydarzenia Euromajdanu w 2014 roku.

Duch śniegów

reż. Marie Amiguet, Vincent Munier

Bezapelacyjnie najpiękniejszy film roku! Tak napełniającego spokojem i nadzieją obrazu na próżno szukać w kinowym repertuarze, spieszcie się więc, póki legendarny irbis nawiedza sale kinowe waszych miast – dzieło to zdecydowanie warto obejrzeć na wielkim ekranie, z perspektywy ciemnej kinowej jaskini. Oszałamiający pejzaż Wyżyny Tybetańskiej, zamieszkany przez nigdzie indziej niespotykane zwierzęta – lisa tybetańskiego, manula, jaki czy tytułową śnieżną panterę – oglądamy, uczestnicząc w wyprawie reżysera Vincenta Muniera, jednego z najlepszych fotografów przyrodniczych, i jego przyjaciela, podróżnika i pisarza Sylvaina Tessona. Z wielkim poszanowaniem świata, który eksplorują, mając świadomość bycia gośćmi w tej rządzącej się odwiecznymi prawami surowej krainie, Vincent i Sylvain czekają na spotkanie z królową gór – majestatyczną i piękną panterą śnieżną.

Tygodnie spędzone na tropieniu irbisa powodują zmianę w postrzeganiu sensu podróżowania u Sylvaina, człowieka, który objechał cały świat na rowerze i pieszo wędrował z Syberii do Indii, a jednak, co zrozumiał dopiero podczas tej wyprawy, nie widział świata. Udaje mu się go zobaczyć dopiero teraz, w podróży, w której pozornie nic się nie wydarza, niczego się nie zdobywa, nie pobija kolejnych rekordów. To Vincent Munier uczy go cierpliwej sztuki obserwowania i kontemplacji, tego, że nawet kiedy my nie dostrzegamy świata, to on dostrzega nas. To piękna lekcja, na jaką nigdy nie jest za późno.

Cudownemu obrazowi towarzyszy doskonała muzyka, skomponowana przez Warrena Ellisa i Nicka Cave’a. Więcej o tej idealnie komplementarnej z filmem ścieżce dźwiękowej możecie przeczytać tutaj >>

Targi Designu Wzory

Elektrownia Powiśle

Tym razem Targi Designu Wzory nie tylko zgromadzą lokalnych twórców, ale i połączą siły z rzemieślnikami z Ukrainy. W przeznaczonej dla ukraińskich projektantów strefie ми з Вaми (pol. My z Wami) będziecie się mogli zapoznać z wytwórcami dizajnu zza wschodniej granicy i przez dwa kolejne dni weekendu zrobić u nich zakupy. Wśród wyselekcjonowanych przedmiotów, jakie będzie można znaleźć w obu targowych strefach, znajdą się meble i dodatki do wnętrz – tekstylia, oświetlenie, ceramika, plakaty i rośliny. Nie zabraknie też mody, biżuterii i ekologicznych kosmetyków. Będzie w czym wybierać, bo udział zadeklarowało ponad 100 wystawców – między innymi twórcy biżuteryjnej marki z fantazyjnymi naszyjnikami i pierścionkami Maar czy wykonująca solarne nadruki roślinne na lnie Solara Home. Jeśli szukacie unikalnych, pięknych przedmiotów i uwielbiacie poznawać nowe marki, koniecznie odwiedźcie wiosenną edycję Wzorów.

Nienażarty

Browary Warszawskie

Wiosną Browary Warszawskie rozpieszczają nasze podniebienia kulinarnymi festiwalami, fundując niezapomnianie smakowe doznania, nawet nocą. Tak właśnie będzie podczas inaugurującego sezonowe atrakcje Nienażartego, wydarzenia, które potrwa od piątku do niedzieli – większość lokali biorąca w nim udział będzie czynna aż do drugiej w nocy. Zmysłową ucztę zagwarantują restauracje Bombaj Masala Wola, Le Paradox, Sobremesa Tapas Bar, Baila Show & Dining, Gastronomja, Munja, Nine’s Restaurant & Sports Bar i Food Hall Browary, w których będzie można skorzystać z oferty przygotowanej z myślą o tym wydarzeniu – specjalnego menu czy promocji. Na Nienażartym będzie też można skosztować ukraińskich propozycji – Pizza Lecentano zaserwuje polentę w stylu ukraińskim, a także słynne ukraińskie ravioli, a Browar Warszawski uraczy gości barszczem ukraińskim, gołąbkami z jagnięciny i chicken Kyiv. Część dochodów z tego wydarzenia zostanie przekazana na rzecz Ukrainy.