Kukbuk
Kukbuk
Kadr z filmu "Drive my car", reż. Ryūsuke Hamaguchi (fot. materiały prasowe)

Plan na weekend: 12-13 marca

Fantastyczna proza, filmowy faworyt w oscarowym wyścigu, album pełen wyśmienitych melodii i wystawa ukraińskich artystek i artystów – oto nasz plan na nadchodzący weekend.

Tekst: redakcja

zdjęcie główne: materiały prasowe

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 7 minut!

Ten weekend zaczynamy od Czwartku – Kolektywnej Galerii Fotograficznej, w której 10 marca otwarta zostanie wystawa „Slava Ukrajini!”. Pokazane na niej zdjęcia, wykonane przez20 ukraińskich artystów, będzie można kupić, a dochód z ich sprzedaży w całości zostanie przekazany na pomoc humanitarną dla ofiar wojny w Ukrainie.

Sięgniemy też po wybitny zbiór opowiadań „Twoja kaczka jest moją kaczką” Deborah Eisenberg, posłuchamy najnowszego albumu australijskiego artysty Alexa Camerona „Oxy Music”, a do kina wybierzemy się na „Drive My Car” Ryûsukego Hamaguchiego.

W tym tygodniu odwiedzamy

Plakat wystawy Slava Ukraini! Kolektywna Galeria Czwartek (fot. materiały prasowe)

Slava Ukrajini!

Czwartek – Kolektywna Galeria Fotograficzna

„Pomysł wystawy »Slava Ukrajini!« narodził się spontanicznie, jako akt solidarności i dobroci. Jak mówił poeta: »Dobroci nie trzeba siły. / Dobroć sama jest siłą. / Dobroć nie musi zwyciężać: / dobroć jest nieśmiertelna«. Nie czujemy się kompetentni, ani by mówić, ani też podsumowywać cokolwiek. Czujemy się jednak na siłach, by wyrażać naszą solidarność” – tak o najnowszej wystawie w warszawskiej Kolektywnej Galerii Fotograficznej Czwartek piszą jej organizatorzy. Sasha Kurmaz, Daniel Kosoy czy duet Synchrodogs to tylko kilkoro z 20 artystów i artystek, których prace będzie można obejrzeć na wystawie – większość z nich jest w tej chwili na wojnie. Prace ukraińskich twórców, wydrukowane w limitowanej edycji 100 sztuk będzie można również kupić online – uzyskana z ich sprzedaży kwota zostanie przeznaczona na pomoc humanitarną dla ofiar wojny w Ukrainie.

W tym czytamy

Okładka książki "Twoja kaczka jest moją kaczką" Deborah Eisenberg, wydawnictwo Cyranka (fot. materiały prasowe)

Twoja kaczka jest moją kaczką

Deborah Eisenberg

wyd. Cyranka

Za sprawą wydawnictwa Cyranka na półki polskich księgarni trafił fenomenalny zbiór opowiadań Deborah Eisenberg „Twoja kaczka jest moją kaczką”. Ta mistrzyni krótkiej formy jest jedną z najbardziej cenionych współczesnych autorek amerykańskich – w opowiadaniach bezbłędnie punktuje kondycję ludzkości, a swoim bohaterom przygląda się wnikliwie, ale z czułością i poczuciem humoru. Nie inaczej jest w „Twojej kaczce…”, w której Eisenberg w sposób czarujący, zabawny i inteligentny oswaja czytelników z trudnościami, które prędzej czy później staną na drodze każdego z nas. Jej bohaterowie żyją przeszłością, obawiają się przyszłości i mierzą się z problemami dnia codziennego. To historie surrealistyczne, a jednocześnie uniwersalne i – co bardzo istotne – przepełnione wrażliwością. Doskonała lektura na niełatwe czasy.

W ten weekend słuchamy

Okładka albumu "Oxy Music" – Alex Cameron (fot. materiały prasowe)

Oxy Music

Alex Cameron

W nadchodzący weekend miłośników muzyki indierockowej czeka prawdziwa uczta. Pojawi się wreszcie długo wyczekiwany nowy album Alexa Camerona, charyzmatycznego australijskiego muzyka, o którym z każdą kolejną płytą jest głośniej. Nic dziwnego – Cameron w swoich utworach kapitalnie opowiada o trudach współczesności młodego, wrażliwego człowieka, na warsztat bierze historie ludzi, którzy nie mogą wpasować się w system i starają się odnaleźć w świecie, idealnie trafia więc w tematy, które nurtują jego fanów. Nie stroni też od opowiadania o mrocznej stronie radzenia sobie z rzeczywistością – nadużywaniu alkoholu i narkotyków – i z tym tematem rozlicza się szczerze, nie koloryzując i nie mitologizując nałogów, jak przez dekady robili to jego starsi muzyczni koledzy. Sam artysta „Oxy Music” definiuje jako „album, który jest opowieścią z perspektywy człowieka, któremu brak sensownego celu, który zdezorientowany jest stanem świata i rozpaczliwie poszukuje sensu życia”. Kto już zna twórczość Alexa Camerona, ten wie, że te niełatwe teksty okrasza wpadającymi w ucho melodiami, nie brak mu też autoironii, co widać zwłaszcza w doskonałych, niezwykle świeżych teledyskach, również trzech najnowszych, promujących wydanie „Oxy Music”. Na deser wspaniała wiadomość dla fanów – już 31 marca Alex Cameron wystąpi w warszawskiej Hydrozagadce, będzie więc okazja, by całego albumu wysłuchać na żywo.

W ten weekend oglądamy

Kadr z filmu "Drive my car", reż. Ryūsuke Hamaguchi (fot. materiały prasowe)

Drive My Car

reż. Ryûsuke Hamaguchi

„Drive My Car” – film, który został doceniony na festiwalu w Cannes i nagrodzony Złotym Globem – ma szansę zdobyć aż cztery Oscary, warto się więc pospieszyć, aby zdążyć zobaczyć go jeszcze przed 94. galą rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. Najnowszy obraz japońskiego reżysera to adaptacja opowiadania Harukiego Murakamiego ze zbioru „Mężczyźni bez kobiet”. Opowiada historię nieco skomplikowanej i złożonej relacji miłosnej cenionego aktora i reżysera z jego zmarłą żoną – uwielbiającą opowiadać historie scenarzystką. Po nagłej śmierci żony Yūsuke wyjeżdża do Hiroszimy, by szukać zapomnienia podczas pracy nad adaptacją sztuki „Wujaszek Wania”. Jedną z ról ma w niej zagrać Kōji, aktor, z którym przypuszczalnie zdradzała męża Oto. Świadkiem dochodzenia do prawdy o tragicznie zakończonym małżeństwie staje się zatrudniona przez teatr szoferka, Misaki, sama skrywająca własne tajemnice. „Drive My Car” to autorska interpretacja kina drogi, pełna niedopowiedzeń i melancholii opowieść o bezwarunkowej miłości, którą Hamaguchi po brzegi wypełnił świetnymi dialogami i doskonale napisanymi postaciami.

Przeczytaj również:

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk