Kukbuk
Kukbuk

Jak bawiliśmy się na gali 2. edycji konkursu KUKBUK Poleca?

To był niezapomniany wieczór!

Tekst: Kasia Stadejek

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 4 minuty!

Wiele miesięcy przygotowań, niezliczone telefony i maile, godziny planowania, prawie 700 produktów od niemal 200 producentów, a w końcu 24 laureatów – tak można by podsumować drugą edycję konkursu KUKBUK Poleca. Niewątpliwie okazała się spektakularnym sukcesem – poznaliśmy kolejne polskie marki, producentów, którzy czerpią z polskiego bogactwa i dziedzictwa kulinarnego, a także utwierdziliśmy się w przekonaniu, że polskie rzemiosło pięknie się rozwija. Ukoronowaniem tej edycji była gala, która odbyła się 25 maja w malowniczej przestrzeni Szarotki w Forcie Mokotów.

Prowadzenie gali przekazaliśmy w ręce jednego z najznakomitszych polskich aktorów filmowych i teatralnych. Borys Szyc, bo o nim mowa, opalony po wizycie w Cannes, gdzie odbierał gratulacje po występie w najnowszym filmie Pawła Pawlikowskiego „Zimna wojna”, jak zwykle stanął na wysokości zadania. Swoimi żartami relaksował nas na samym początku gali, gdy jeszcze trochę się stresowaliśmy, a potem bawił zgromadzonych gości. Na scenie towarzyszył naszej redaktorce naczelnej Darii Pawlewskiej, która była jednocześnie przewodniczącą jury.

Pierwsza godzina gali upłynęła na powitaniach, uściskach i nadrabianiu zaległości towarzyskich przy kieliszku szampana. Gdy wszyscy zaproszeni goście już przyszli, można było rozpocząć część oficjalną, na którą czekaliśmy najbardziej. Członkowie jury przyznawali kolejne wyróżnienia w poszczególnych kategoriach. Daria Pawlewska, Oliwia Gede-Niewiadomska, Grzegorz Łapanowski, Piotr „Vienio” Więcławski, David Gaboriaud, Agnieszka Saternus, siostry Bieluń i dyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Witold Strobel uścisnęli dłonie laureatów i wręczyli im nagrody – imponujące złote jaja i certyfikaty jakości. Po zakończeniu części oficjalnej ze wszystkich zakamarków Szarotki błysnęły flesze – po pamiątkowym zdjęciu laureatów otoczyli przedstawiciele mediów, blogerzy i fani polskich produktów, których wśród gości nie brakowało.

Za kulinarną część gali odpowiedzialna była restauracja Bubbles, która nigdy nas nie zawodzi. Szparagi, kluseczki w sosie truflowym z parmezanem, kaszanka z chorizo – te dania znikały najszybciej; niemało emocji wzbudził też poczęstunek złożony z tartinek z nagrodzonymi certyfikatami serami i pstrągiem ojcowskim. Posileni, mogliśmy oddać się rozkoszom rozmów kuluarowych i odpocząć na otaczających Szarotkę leżakach. Gdy zaszło słońce, przy konsoli stanął DJ Sobota i zaczęły się tańce. Przodowała w nich załoga KUKBUK-a, ale nie gorzej radzili sobie goście i członkowie jury. Parkiet opustoszał dopiero późno w nocy, ale emocje nie opadły do dziś. Cóż to był za wieczór!

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk