Kukbuk
Kukbuk
Dania z warszawskiej restauracji JOEL Sharing Concept (fot. Maciek Niemojewski)

21 warszawskich restauracji na randkę

Gdzie zarezerwować stolik, żeby razem z ukochaną osobą przeżyć rozkosze podniebienia?

Tekst: redakcja

Zdjęcie główne: Joel Sharing Concept / Maciek Niemojewski


Zdjęcia: materiały prasowe

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 28 minut!

Wybór miejsca na randkę lub romantyczną kolację bywa wyzwaniem. Gdzie pójść, by uczynić ten wieczór wyjątkowym? Zdecydować się na bezpieczne i znane klasyki, czy zaimponować drugiej połówce nietuzinkowym wyborem? Nie każdy dobrze będzie czuł się w eleganckiej restauracji, tak jak i nie każdy wielbiciel pizzy czy ramenu doceni to, że pamiętamy o jego kulinarnym guście. Ryzykować z niespodziankami czy kultywować tradycje? – o tym musicie zadecydować sami. Ale by ułatwić wam zadanie przedstawiamy wybór idealnych miejsc na randkę w Warszawie. Dla każdego coś miłego – niezależnie od tego czy uwielbiacie wykwintne finediningowe kolacje, kameralne restauracje z autorskim menu, czy bezpretensjonalny street food – w tym zestawieniu znajdziecie miejsce na najmilszą randkę roku 2022. A tym, którzy pragną wznieść toast za miłość, polecamy najbardziej romantyczne warszawskie cocktail bary lub wino. 

Nolita

ul. Wilcza 46, 00-679 Warszawa

To chyba najelegantsza propozycja w tym zestawieniu, dlatego, jeśli wobec swojej sympatii macie poważne zamiary lub wiecie, że najlepszym prezentem będzie dla niej wyjątkowa kolacja, zarezerwujcie stolik w Nolicie. Od lat w restauracji gotuje utalentowany i niezwykle dbający o szczegóły Jacek Grochowina, stąd o jakość dań nie należy się martwić. W walentynkowy wieczór możecie wybrać menu degustacyjne lub dania à la carte. Warto też zaufać świetnemu sommelierowi, który podpowie, jakie wino dobrać do kolacji. Gwarantujemy, że wędzony dziki węgorz bałtycki z kawiorem lub dorsz skrei z krewetkami i garum w połączeniu z perfekcyjnym sufletem czekoladowym na deser sprawią, że te walentynki na długo zostaną w waszej pamięci.

Danie z Ale wino (fot. Materiały prasowe)

Ale Wino

Ale Wino

ul. Mokotowska 48

Jeden z bohaterów „Rejsu” twierdził, że podobają mu się wyłącznie te piosenki, które już wcześniej słyszał. Z jedzeniem jest podobnie – na wyjątkowe okazje najlepiej sprawdzają się restauracje, co do których mamy pewność, że serwowane w nich dania będą najwyższej jakości. Ale Wino, schowane na jednym z podwórek przy ulicy Mokotowskiej, od lat serwuje przepyszną autorską kuchnię. Klasyki, takie jak ravioli z selera czy terrina z kaczki podawana na brioszce, po prostu nie mogą rozczarować. Co więcej, w menu nie brakuje dań sezonowych, do których najlepiej dobrać jedno z fantastycznych win znajdujących się w bogatej karcie alkoholi. Niezależnie od tego na, co się zdecydujecie, wszystko z pewnością będzie smakowało tak wybornie, że świat wokół was przestanie istnieć.

Wnętrze Ale wino (fot. mat.pras)

Wnętrze restauracji Ale wino

Stoliki w restauracji Ale wino (fot. mat.pras)

Wnętrze restauracji Ale wino

Wnętrze restauracji Ale wino w Warszawie (fot. mat.pras.)

Restauracja Ale wino

Comfor food w Warszawie - Restauracja Bibenda (fot. Zuza Rożek)

Restauracja Bibenda (fot. Zuza Rożek)

Bibenda

ul. Nowogrodzka 10

Bibenda z wiekiem staje się coraz lepsza. Restauracja nadaje się nie tylko na lunch, późne niedzielne śniadanie czy wieczorne szaleństwo kulinarne – to także świetne miejsce na walentynkową randkę. Serwowane na niedużych talerzach dania, które kelnerzy stawiają na środku stołu, są wprost stworzone do dzielenia się. Zamówcie palonego bakłażana z fistaszkami i sosem rybnym, ziołową kiełbaskę na fasolowym purée czy bataty z kozim twarożkiem i miodem rozmarynowym, a nie będziecie chcieli kończyć kolacji. 

Sprawdźcie też materiał który przygotowaiśmy wspólnie z Bibendą >>

Dania z warszawskiej restauracji JOEL Sharing Concept (fot. Maciek Niemojewski)

Joel Sharing Concept (fot. Maciek Niemojewski)

Joel Sharing Concept

ul. Koszykowa 1

Na talerzach: chrupiące pikle, aksamitny humus, dwukrotnie pieczony kalafior, ośmiornica z konfitowanymi pomidorkami, irlandzkie ostrygi – bogactwo barw, smaków i aromatów. Wystrój lokalu – wręcz przeciwnie, jest stonowany, minimalistyczny, niemal surowy. Joel Sharing Concept to połączenie klimatycznej atmosfery i najlepszych dań współczesnej kuchni Izraela. W sezonowym menu królują bliskowschodnie mezze i inne dania idealne do dzielenia się z drugą osobą. Do jedzenia warto tu zamówić jeden z siedmiu autorskich koktajli lub zajrzeć do obszernej karty win. W walentynki będziecie mogli spróbować dwóch premierowych dań które trafią do nowego menu i deseru, specjalnie przygotowanych na tę okazję!

Przepisy na dania z restauracji Joel znajdziecie tutaj >>

Regina – gdzie zjeść do późna w Warszawie (fot. materiały prasowe)

Regina Bar

Regina Bar

ul. Koszykowa 1

Inspirowane kuchniami imigranckimi popularnymi w Nowym Jorku menu, na które składają się głównie dania włoskie i chińskie, jest w Reginie tak dobre, że nie ma możliwości, by randka się tu nie udała. Nic dziwnego, w końcu za lokal odpowiedzialne są właścicielki neobistro MOD i Trisno Hamid. Już samo wnętrze, przypominające stylem nowojorski bar, z wielkimi kryształowymi żyrandolami, dodaje kolacji wyjątkowości. Ucztę najlepiej zacząć od wyboru drinka z karty koktajli – każdy z nich jest świetnie skomponowany i pięknie udekorowany. Można także od razu zanurzyć pałeczki w cudownie lepkim bakłażanie yu xiang lub zjeść cętkowaną pizzę na zakwasie, podawaną z figami, miodem, ricottą i anchovies.

Warszawski winebar Kontakt (fot. materiały prasowe)

Kontakt Wino & Bistro

ul. Sandomierska 13

Moda na naturalne wina dotarła również na Mokotów. To właśnie tu, na rogu Sandomierskiej i Rejtana, w ostatnich miesiącach 2021 roku otworzył się Kontakt. Usiądziecie w nim w sali na półpiętrze lub w klimatycznej suterenie, której granatowe ściany rozświetla podwieszony pod sufitem neon. Etykiety liczy się tu w setkach; nieco łatwiej wybrać coś do jedzenia. W menu znajdziecie kilkanaście wytrawnych i słodkich pozycji, od rzemieślniczego pieczywa z masłem i oliwek po większe dania, takie jak dorsz z fenkułem i grejpfrutem czy kopytka w aksamitnym, zerowaste’owym sosie z obierek.

Warszawski Bar Rascal, Natural Rascal. Wino, sklep z winem, restauracja.

Bar Rascal

ul. Moliera 6

Bar Rascal to bez wątpienia jedno z najciekawszych i najbardziej klimatycznych miejsc, które w ostatnich miesiącach pojawiły się na kulinarnej mapie Warszawy. Za jego powstanie odpowiada ekipa Natural Rascal, znanego importera i dystrybutora win naturalnych. I to właśnie umiejętnie wyselekcjonowane wina naturalne (w karcie znajdziecie ponad 250 etykiet!) są sercem Baru Rascal. W pakiecie dostaniecie gustownie urządzone wnętrze, uprzejmą i wykwalifikowaną obsługę, która doradzi w wyborze odpowiedniego wina, a w ciepłe dni także piękny ogródek na tyłach budynku. Jedzenie też nie pozostawia nic do życzenia: w menu znajdziecie kilkanaście prostych, ale przemyślanych dań, idealnych do dzielenia się z drugą osobą. Jeśli chcecie odwiedzić Bar Rascal, powinniście pamiętać o rezerwacji - wieczorem może być pełno!

Danie z restauracji Nova Wola (fot. materiały prasowe)

Nova Wola

rondo Daszyńskiego 2

Kuchnia polska też potrafi być romantyczna. Żeby się o tym przekonać, wystarczy odwiedzić restaurację Nova Wola w hotelu Crowne Plaza Warsaw. W jej eleganckiej przestrzeni z widokiem na rondo Daszyńskiego czekają na was autentyczne polskie dania zarówno w wersji wegetariańskiej – szczególnie polecamy cepeliny z soczewicą i borowikami – jak i mięsnej, na przykład delikatne pierogi z gęsiną, jarmużem i musem dyniowym. O jakość tutejszego jedzenia dba Paweł Suchenek, szef kuchni z ponad 20-letnim doświadczeniem. W Novej Woli czeka na was także obszerna karta win – wiele z nich można zamówić na kieliszki.

Wnętrze warszawskiej restauracji Nova Wola (fot. materiały prasowe)
Restauracja Le Braci Cucina, miejsce na każdą okazję, gdzie na wino w Warszawie (fot. materiały prasowe)

Le braci (fot. Marcin Liwarski)

Le Braci

ul. Górnośląska 24

Oczywiście: ukochaną osobą najlepiej byłoby zabrać na randkę do Rzymu. Ale jeśli zdążyliście już wykorzystać wszystkie dni urlopowe, zajrzyjcie do Le Braci, włoskiej restauracji przy Górnośląskiej, która – choć otworzyła się stosunkowo niedawno – już zdążyła zachwycić stolicę swoim jedzeniem i wystrojem. Wszechobecna butelkowa zieleń, eleganckie meble i odpowiednie oświetlenie sprawiają, że Le Braci idealnie nadaje się na romantyczną kolację. Jedynym problemem może się okazać wybór jedzenia. Tagliolini z karczochami i ze szparagami, dorsz z szafranem, a może najwyższej jakości sezonowany antrykot? Tutaj wszystko brzmi znakomicie.

wnętrze restauracji REST.Baczewskich (fot. mat pras.)

REST.Baczewskich

REST.Baczewskich

al. Jana Chrystiana Szucha 17/19

W neorenesansowym pałacyku Szucha, gdzie mieści się restauracja Rest Baczewskich, panuje elegancki, przedwojenny klimat, ale pozbawiony nadmiernego zadęcia. Wnętrze jest stylowe, z głośników przygrywa Masecki, a na półkach stoją butelki z nalewkami, z których na szczególną uwagę zasługują nalewka gryczana na miodzie i piołunówka z czekoladą. Mimo że restauracja jest sporych rozmiarów, nie brakuje miejsc, gdzie można się schować na romantyczne tête-à-tête. W karcie znajdują się dania kuchni polskiej i lwowskiej, a wśród nich auszpik, śledź pod szubą, kawior, zupa rakowa czy cudowne pierogi z szarpaną kaczką, podawane z rewelacyjną kwaśną śmietaną.

Wegańska restauracja sushi Youmiko (fot. Nat Orce / Youmiko)

Youmiko Vegan Sushi

Youmiko Vegan Sushi

ul. Hoża 62

ul. Narbutta 83

Wszystkim, którzy nie wyobrażają sobie prawdziwego sushi bez ryby, sugerujemy romantyczną kolację w Youmiko Vegan Sushi. W prostych, minimalistycznych wnętrzach lokalu w Śródmieściu lub na Mokotowie zjecie fantastyczne wegańskie sushi, zarówno w specjalnie przygotowanych zestawach, jak i à la carte. Mistrzowie sushi w Youmiko łączą wiedzę o tradycyjnej kuchni japońskiej z niesamowitą kreatywnością w dziedzinie obróbki warzyw. To dzięki ich staraniom marchewka potrafi smakować jak łosoś, a burak jak tuńczyk. Jeśli nie będziecie się mogli zdecydować na konkretny zestaw, koniecznie wypróbujcie omakase, czyli menu degustacyjne.

Reklama

Źródło

Źródło

ul. Targowa 81/106

Choć w tutejszym menu królują potrawy takie jak kaszanka, pasztet z dziczyzny czy kopytka z masłem, Źródło absolutnie nie jest kolejną restauracją podającą tradycyjne „polskie jadło”. Wręcz przeciwnie: choć szef kuchni Grzegorz Dawidziuk pełnymi garściami czerpie inspiracje z polskiej tradycji kulinarnej, każde danie prezentuje w prostej, eleganckiej i uwspółcześnionej formie, korzystając z lokalnych i sezonowych produktów. Do obiadu lub kolacji napijecie się tu doskonałego wina, wyselekcjonowanego przez drugiego z właścicieli restauracji, Adriana Górniaka, który zdobywał szlify sommelierskie między innymi w Rozbrat 20 i Bez Gwiazdek.

Klonn

ul. Jazdów 1B

W Klonnie natura spotyka się z kulturą. Jedząc tu kolację, możecie albo spoglądać na ścianę zieleni parku Ujazdowskiego, albo podziwiać zawieszone na ścianach obrazy polskich artystów i artystek. Prawda jest jednak taka, że wcale niełatwo odwrócić wzrok od własnego talerza, bo to właśnie na nim dzieją się prawdziwe cuda, o których jakość dba ceniony szef kuchni Michał Gniadek. Tutejsze menu jest skomponowane na bazie najwyższej jakości sezonowych produktów, a smaki kuchni europejskiej przeplatają się w nim z wpływami z różnych stron świata. Wieczorami często gra muzyka na żywo, która znakomicie podkreśla atmosferę romantycznego wieczoru.

wnetrze restauracji z kuchnią koreańską - K-Bar Piękna (fot. mat.pras)

K-Bar Piękna

K-Bar Piękna

ul. Piękna 28/34

Od samego wejścia K-Bar na Pięknej zaskakuje – wygląda bowiem jak komis mebli z lat 70., co z pewnością nie budzi skojarzeń z Azją. Niech was to jednak nie zniechęci. Rozsiądźcie się wygodnie w fotelu i wybierzcie jedno z dań kuchni koreańskiej. Na kolację możecie zamówić między innymi kurczaka KFC, czyli… korean fried chicken, bulgogi w kanapce, pierożki mandu, koreańskie sushi lub ramen. Atmosfera jest swobodna, ceny niewygórowane, a ostrość dań odpowiednia. W dodatku, jeśli zakochacie się w którymś ze stojących w lokalu mebli, możecie go zabrać ze sobą – K-Bar to nie tylko restauracja, ale także niepowtarzalny sklep wnętrzarski

Wnętrze restauracji MOD (fot. materiały prasowe)

MOD

MOD

ul. Oleandrów 8 

Trudno sobie wyobrazić ulicę Oleandrów bez MOD-u. Restauracja Trisno Hamida i Kamili Mroczkowskiej od ponad sześciu lat zaskakuje, zadziwia, a przede wszystkim dobrze karmi wszystkich, którzy podczas spaceru trafią na tę kameralną uliczkę w centrum miasta. Menu MOD-u łączy dania kuchni francuskiej i azjatyckiej, a jeśli chodzi o słodycze, słynie głównie z klasycznych amerykańskich pączków z dziurką. Na waszym stoliku może się więc pojawić naprawdę zaskakująca kulinarna mozaika. Parfait z kurzych wątróbek na przystawkę, paitan ramen na większy głód i donat z kolorową polewą? To tylko jedno z wielu rozwiązań!

Prosciutteria Powiśle - menu (fot. mat.pras)

Prosciutteria

La Luce

ul. Poznańska 37

Mimo że nie zjecie tu spaghetti z klopsikami ze wspólnego talerza, jak bohaterowie filmu „Zakochany kundel”, to i tak możecie liczyć na rewelacyjną kuchnię. Podana z salsą pomidorową, solonymi migdałami i oliwą bazyliową straciatella, tatar serwowany ze świeżą czarną truflą i domowym majonezem czy bakłażan pieczony z orzeszkami pini i aromatycznym sosem pomidorowym – każdy miłośnik włoskiej kuchni znajdzie tu coś dla siebie. Do tego wypiekana na miejscu focaccia, przygotowywane według oryginalnej receptury makarony i karta pełna fantastycznych włoskich win. Po takiej kolacji – pełnej aromatycznych zapachów i wybornych smaków – motyle w brzuchu gwarantowane.

Sklep wnętrzarski i restauracja w jednym - K-Bar Piękna (fot. mat.pras)

K-Bar Piękna

Sklep wnetrzarski - K-Bar ul. Piękna w Warszawie (fot. mat.pras.)

K-Bar Piękna

Zielone ściany i kotary, retrofuturystyczny wystrój, niepowtarzalna, dizajnerska zastawa – randka w tej przestrzeni to obietnica niezapomnianego wieczoru.

Paloma Inn

ul. Poznańska 21

Paloma Inn, założona z inicjatywy właścicielek Pacyfiku, Prochowni i Palomy nad Wisłą, to jeden z najciekawszych konceptów kulinarnych w stolicy. By się przekonać o jego wyjątkowości, wcale nie trzeba od razu sięgać po kartę dań. Już po przekroczeniu progu restauracji łatwo zauważyć, że jest to miejsce, które powstało według wyrazistej, bezkompromisowej wizji właścicielek. Zielone ściany i kotary, retrofuturystyczny wystrój, niepowtarzalna, dizajnerska zastawa – randka w tej przestrzeni to obietnica niezapomnianego wieczoru. Szczególnie że jedzenie i picie jest tu nie mniej zaskakujące: od bankietowej kanapki ze śledziem, przez serowe fondue i absynt, aż po odważne autorskie koktajle – zarówno z procentami, jak i w wersji bezalkoholowej.

Tort miodowy z cukierni Kukułka (fot. Jessica Nadziejko)

Desery z cukierni Kukułka (fot. Jessica Nadziejko)

Cukiernia Kukułka

ul. Mokotowska 52, 00-543 Warszawa

Jeśli wasza druga połówka nie stroni od kalorii, zabierzcie ją na wuzetkę, pistacjowego eklera z różaną polewą albo ciastko z czekoladą, yuzu i earl grey. Ponieważ święto zakochanych wypada w czasie karnawału, możecie zdecydować się też na kruche faworki czy pączki z marakują. Wszystko to zjecie w jednej z ładniejszych stołecznych kawiarni, którą zaprojektował zespół Bezy Studio. Wnętrze jest minimalistyczne, ale pełne radosnych, kolorowych akcentów. Miejsca nie ma tu co prawda za dużo, ale w walentynki nikomu nie powinno to przeszkadzać. Jeśli obawiacie się wyrzutów sumienia po zjedzeniu ciastek, pamiętajcie, że jeden pocałunek spala 20 kalorii

Tajskie owoce morza w warszawie (fot. Pyza made in Poland)

Pumpui Thai Food (fot. Pyza made in Poland)

Pumpui Thai Food

ul. Jarosława Dąbrowskiego 15A/4

Jeśli na ferie rozważaliście egzotyczne wakacje w Azji, ale zanim podjęliście decyzję, wszystkie tanie bilety się wyprzedały, to na walentynkową kolację wpadnijcie do Pumpui. Lokal należący do najlepszych tajskich restauracji w Polsce serwuje nie tylko pad thai i curry. Po wyjeździe całego zespołu do Bangkoku menu znacząco się zmieniło. Spróbujecie tu sałatki z zielonej papai, morning glory, czyli wodnego szpinaku z woka, oraz pad see ew – szerokich wstążek makaronu ryżowego, które smaży się z kurczakiem, ze szpinakiem i z sosem sojowym. W daniu zdecydowanie dominuje smak umami – warto spróbować, zwłaszcza że poza Azją nie jest ono zbyt popularne.

Pumpui Thai Food - danie z menu (fot. Pyza made in Poland)

Pumpui Thai Food (fot. Pyza made in Poland)

Der Elefant słynie z doskonałych ryb i owoców morza, więc szczególnie polecamy go tym, którzy tęsknie wspominają wakacje nad Morzem Śródziemnym

Der Elefant

pl. Bankowy 1 

Choć zazwyczaj ciągnie nas do nowo otwartych restauracji, wiemy, że warto odwiedzać także te, które na kulinarnej mapie Warszawy są już od dłuższego czasu. A w wypadku Der Elefanta mowa o ponad 30-letniej tradycji! W tej przestronnej restauracji panuje nowojorski klimat, który szczególnie daje o sobie znać wieczorami, gdy rozbrzmiewa tu jazz na żywo. W ciepłe dni można usiąść także na dużym dziedzińcu. Der Elefant słynie z doskonałych ryb i owoców morza, więc szczególnie polecamy go tym, którzy tęsknie wspominają wakacje nad Morzem Śródziemnym. Do posiłku bez problemu zamówicie odpowiednie wino – możecie wybierać z bogatej selekcji alkoholi.

Budynek hotelu Bristol (fot. Graphic Node)

fot. Graphic Node / unsplash.com

Café Bristol

Krakowskie Przedmieście 42/44, 00-325 Warszawa

Trudno o lepsze miejsce na uroczystą randkę, zwłaszcza gdy chce się zaimponować wybrance dobrym gustem. Na parterze hotelu Bristol, najstarszego i jednego z najbardziej luksusowych hoteli w stolicy, mieści się słynna kawiarnia. Można tu zjeść wykwintne śniadanie w stylu europejskim, lekki lunch w postaci tymiankowych gofrów z wędzonym łososiem i crème fraîche czy najlepszą w mieście kremówkę. Idealnym miejscem na zakończenie randki będą podziemne SPA lub basen, dostępne również dla gości z zewnątrz. Dobrze jest się zatem nie najadać!

Bar stylizowany na czasy prohibicji - BackRoom Bar w Warszawie (fot. mat.pras)

BackRoom Bar

BackRoom Bar (fot. mat.pras)

BackRoom Bar

Gdzie w Warszawie na drinka?

Jeśli po udanej kolacji nie będziecie mieli jeszcze ochoty kończyć wieczoru, wybierzcie się na drinka. Najładniejsze widoki możecie podziwiać, siedząc w Lorecie, która znajduje się na ostatnim piętrze hotelu Puro. Na miejscu serwowane są koktajlowe klasyki w nieco zmienionych wersjach. Z kolei na sekretną randkę możecie udać się do Weles. Choć bar znajduje się w centrum miasta, wcale nie jest łatwo go znaleźć, gdyż wejście nie zostało oznaczone żadnym szyldem. Spowite w półmroku wnętrze zapewnia intymną atmosferę, a najlepsi barmani w stolicy serwują oryginalne drinki. Podobna atmosfera panuje w malutkiej Aurze, urządzonej w marokańskim stylu, gdzie podawane są koktajle na bazie bourbona. Z kolei BackRoom Bar spodoba się tym, którzy lubią klimat Ameryki z lat 30. Czasem można tu także posłuchać muzyki na żywo.

Widok z tarasu Loreta baru (fot. mat.pras)

Loreta bar

Adresy koktajlbarów na randkę:

Loreta bar w hotelu PURO

ul. Widok 9, 00-023 Warszawa

Weles Bar

ul. Nowogrodzka 11, 00-509 Warszawa

AURA Bar

ul. Hoża 27, 00-521 Warszawa

BackRoom Bar

ul. Koszykowa 49A, 00-659 Warszawa

Przeczytaj również:

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk